Okiem kibica... Włókniarz Zelów

2025-05-23
Michał
Piłka nożna
244
To był dobry mecz. A nawet bardzo dobry. Pokonaliśmy w środę lidera i dalej liczymy się w wyścigu o wygranie ligi. Z czołowej piątki odpadła po porażce z Polonią Gorzędów ekipa rezerw GKS-u Bełchatów. Między pierwszą Stalą Niewiadów a czwartym Włókniarzem Zelów jest tylko jeden punkt różnicy. Każda strata na tym etapie rozgrywek może oznaczać definitywny koniec marzeń o czołowej lokacie… Mecz z Włókniarzem musieliśmy wygrać. Czuć było napięcie. Piłkarze LZS-u stanęli jednak na wysokości zadania. Szybki gol w 3 minucie, mądra spokojna gra, utrzymywanie się przy piłce, czerwona kartka dla jednego z graczy rywali - w pierwszej połowie ustawiła mecz. Szybka poprawka na 2:0 w drugiej odsłonie zamknęła mecz. Włókniarz nie miał argumentów by w jakikolwiek sposób ukuć Justynów. Praktycznie poważnie nie zagrozili bramce Simińskiego. Kolejny bardzo dobry mecz w wykonaniu naszej defensywy. Tak naprawdę brawa należą się wszystkim piłkarzom, a wykonywanie rzutów rożnych to prawdziwy majstersztyk. Po takich dośrodkowaniach Sebastianowi Stępniakowi i Przemkowi Wilkowi pozostało tyko dopełnić formalności.

Mecz z Włókniarzem za nami i by nie zmarnować tego wysiłku trzeba koniecznie wygrać jutrzejsze spotkanie z rezerwami Omegi Kleszczów. Mimo, że rywale są 18 punktów za nami w tabeli to myślę, że takiej różnicy na boisku widać nie będzie. Rywale szczególnie wiosną spisują się bardzo dobrze. Zdobyli 21 punktów, notując aż siedem zwycięstw. Co prawda w ostatnim domowym meczu ulegli dość niespodziewanie Victorii Żytno 0:4 ale i tak uważam, że sobotnie zawody będą dla Justynowa bardzo trudne. Jesienią co prawda wygraliśmy u siebie 6:0 ale teraz na taki wynik nie ma co liczyć (a może?). Na szczęście forma jest na fali wznoszącej. Pokazały to mecze z ESPN Bełchatów i Concordią oraz wspomniane starcie z Włókniarzem. Na pewno meczu z rezerwami Omegi nie należy się bać ale podejść do niego z należytym szacunkiem, skoncentrowanym i od początku grając w wiarą w zwycięstwo.

W drużynie panują doskonałe humory. Jest fun i nikogo nie potrzeba specjalnie mobilizować. Wszyscy powtarzają, że trzeba grać swoje i nie patrzeć na rywali. Życie, szczególnie to piłkarskie plecie niespodzianki. Oby ominęły naszą drużynę.

Kibice z Justynowa na pewno w sporej liczbie pojawią się na stadionie by wspierać swoich piłkarzy. Bądźmy dla nich 12 zawodnikiem. Początek meczu o godzinie 15:00.




Ostatni mecz
Biuletyn
Jeśli chciałbyś otrzymywać informacje na temat naszego klubu, pozostaw maila.