2023-06-09
Piłka nożna
463
Liga powoli zmierza ku końcowi. Przed nami dwa ostatnie mecze. W sobotę o godzinie 16:00 zabrzmi pierwszy gwizdek w Lgocie Wielkiej. To tu rozpocznie się mecz miejscowego Startu z LZS Justynów. Rywale po bardzo słabej rundzie jesiennej gdy zdobyli tylko 11 punktów mocno wzięli się do pracy i wiosną z powodzeniem odrobili oczka do bezpiecznej strefy. Cały czas trwa zaciekła walka o uniknięcie degradacji i tak naprawdę do ostatnich minut ostatniego meczu ważyć będą się losy Startu, Andrespolii i rezerw Omegi Kleszczów. Dzięki zdobytym na wiosnę 22 punktom Start jest z tych drużyn najbardziej blisko utrzymania dla siebie klasy okręgowej. Jeżeli zdobędzie komplet oczek w meczu z naszą drużyną to cel swój osiągnie. Ciekawe co na to piłkarze trenera Buchowicza?
Start wiosną w meczach u siebie zdobył 13 punktów na co złożyły się trzy zwycięstwa, cztery remisy i jedna bolesna porażka 0:3 z Victorią Żytno. Nasi najbliżsi rywale nie dali się pokonać ani Koluszkom, ani liderowi z Wolborza, ani Plicy Przedbórz. Ciekawe co wpłynęło na taką metamorfozę zespołu z Lgoty Wielkiej. Jesienne spotkanie między Justynowem a Startem nie było wielkim widowiskiem. Goście długo bronili dostępu do własnej bramki. Dopiero gol zdobyty w drugiej połowie przez Mateusz Stąporskiego sprawił, że goście odpuścili. Dwie kolejne bramki strzelili Kuba Kurowski i Adrian Wiśniewski. Czy możemy liczyć na powtórkę z jesieni? Po ostatnich wynikach jakie osiągnęli nasi piłkarze wytrawny statystyk zdecydowanie by zaprzeczył. Remis w Gorzędowie i dwie porażki z Inowłodzem i Pilicą sprawiły, że dobrego humoru próżno szukać w szatni LZS-u. Na szczęście zaraz jest kolejny mecz, który rozpoczyna się od wyniku 0:0. I wszystko jest możliwe. Do składu wróci Mateusz Stąporski i Kacper Szumicki nieobecni w meczu z Pilicą. Niestety do grona kontuzjowanych piłkarzy dołączył Daniel Mazurek, który nabawił się urazu na rozgrzewce przed sobotnią konfrontacją. W meczowej kadrze zastąpi go Filip Dudek z drużyny juniorów, która w bardzo dobrym stylu zakończyła swoje rozgrywki. Do kadry został również powołany Piotr Chmielarski. „Haaland” jak nazywają go koledzy to istny supersnajper. Rozgrywki juniorskie zakończył jako król strzelców, a w ostatnim meczu z Orłem Nieborów aż 6 razy pokonał bramkarza gości. Może właśnie on dostanie swoją szansę i strzeli decydującego gola w sobotę. Byłoby ciekawie. Takiego snajpera zabrakło w ostatniej kolejce. Bramka Pilicy była jak zaklęta, a wystarczył tylko zachować zimną krew i trafić….
O tym meczu zapominamy. Jedziemy do Lgoty Wielkiej po trzy punkty. Piłkarzy zabiera na to spotkanie autokar, w którym znajdą się wolne miejsca dla kibiców. Wszystkich fanów naszej drużyny zapraszamy by pojechali na sobotnią wycieczkę i wspierali dopingiem naszą ekipę. Startujemy o 13:30 z parkingu spod boiska. Zapraszamy!!!
M.P.
Start wiosną w meczach u siebie zdobył 13 punktów na co złożyły się trzy zwycięstwa, cztery remisy i jedna bolesna porażka 0:3 z Victorią Żytno. Nasi najbliżsi rywale nie dali się pokonać ani Koluszkom, ani liderowi z Wolborza, ani Plicy Przedbórz. Ciekawe co wpłynęło na taką metamorfozę zespołu z Lgoty Wielkiej. Jesienne spotkanie między Justynowem a Startem nie było wielkim widowiskiem. Goście długo bronili dostępu do własnej bramki. Dopiero gol zdobyty w drugiej połowie przez Mateusz Stąporskiego sprawił, że goście odpuścili. Dwie kolejne bramki strzelili Kuba Kurowski i Adrian Wiśniewski. Czy możemy liczyć na powtórkę z jesieni? Po ostatnich wynikach jakie osiągnęli nasi piłkarze wytrawny statystyk zdecydowanie by zaprzeczył. Remis w Gorzędowie i dwie porażki z Inowłodzem i Pilicą sprawiły, że dobrego humoru próżno szukać w szatni LZS-u. Na szczęście zaraz jest kolejny mecz, który rozpoczyna się od wyniku 0:0. I wszystko jest możliwe. Do składu wróci Mateusz Stąporski i Kacper Szumicki nieobecni w meczu z Pilicą. Niestety do grona kontuzjowanych piłkarzy dołączył Daniel Mazurek, który nabawił się urazu na rozgrzewce przed sobotnią konfrontacją. W meczowej kadrze zastąpi go Filip Dudek z drużyny juniorów, która w bardzo dobrym stylu zakończyła swoje rozgrywki. Do kadry został również powołany Piotr Chmielarski. „Haaland” jak nazywają go koledzy to istny supersnajper. Rozgrywki juniorskie zakończył jako król strzelców, a w ostatnim meczu z Orłem Nieborów aż 6 razy pokonał bramkarza gości. Może właśnie on dostanie swoją szansę i strzeli decydującego gola w sobotę. Byłoby ciekawie. Takiego snajpera zabrakło w ostatniej kolejce. Bramka Pilicy była jak zaklęta, a wystarczył tylko zachować zimną krew i trafić….
O tym meczu zapominamy. Jedziemy do Lgoty Wielkiej po trzy punkty. Piłkarzy zabiera na to spotkanie autokar, w którym znajdą się wolne miejsca dla kibiców. Wszystkich fanów naszej drużyny zapraszamy by pojechali na sobotnią wycieczkę i wspierali dopingiem naszą ekipę. Startujemy o 13:30 z parkingu spod boiska. Zapraszamy!!!
M.P.
