Startuje nowy sezon 2023/24.

Zmiany, zmiany, zmiany. Tak w skrócie można napisać o tym co działo się podczas letniej przerwy w Justynowie. Po odejściu z klubu trenera Michała Buchowicza na pierwszy plan wysunęły się poszukiwania jego następcy. Czas naglił, sondowano trenerski rynek, prowadzono rozmowy z kandydatami. Wybór padł na Sebastiana Maderę. Niegdyś ekstraklasowy piłkarz grający w Widzewie, Jagiellonii, Zagłębiu Lubin oraz Lechii Gdański uzbierał 126 ligowych gier, w których strzelił 6 goli (wg 90minut.pl). Ostatnio pracował w Akademii Piłkarskiej w Lechu Poznań i Widzewie Łódź. Dla Sebastiana będzie to debiut jako trenera w seniorskiej piłce ale doświadczenie jakie posiada oraz warsztat jaki zademonstrował podczas treningów na pewno pomoże mu w pracy z drużyną LZS Justynów. Przygotowania do nowego sezonu rozpoczęły się 17 lipca i od razu dało się zauważyć dwie rzeczy. Po pierwsze treningi pod okiem Sebastiana Madery były bardzo intensywne, w których trener raz po raz objaśniał swoim piłkarzom jak ma wyglądać u niego gra na poszczególnych pozycjach. W zależności od schematu i grze z trzema środkowymi obrońcami lub czterema defensorami trener układał zawodników jak pionki na szachownicy. Po drugie na treningach pojawiło się kilku nowych graczy. Przybyłym piłkarzom z dużą uwagą przyglądał się nowy coach. Dla niektórych pobyt w Justynowie zakończył się na kilku treningach. Zawodnikom, którzy nie znaleźli się w kręgu zainteresowań LZS-u życzymy powodzenia w innych nowych klubach. Dość szybko udało się dopiąć transfer Mateusza Turka. Justynów od pewnego czasu „czaił” się na tego gracza. Po spadku Jutrzenki Drzewce z IV ligi stało się jasne, że wyrwanie Bońka może się udać. I tak też było. Mateusz będzie w nowym sezonie odpowiedzialny za kierowanie defensywą Justynowa. Wszyscy dobrze pamiętamy jakie problemy mieliśmy w zeszłym sezonie właśnie z grą defensywną. Do obrony z konieczności cofnięci zostali nominalni pomocnicy Michał Biernacki i Kamil Gumel i mimo bardzo dobrej gry z ich strony nie uniknęliśmy wpadek i straty kilku głupich punktów. Dodatkowo do klubu dołączyli młodzi, perspektywiczni i niezwykle obiecujący obrońcy Sebastian Stępniak z Andrespolii oraz Marcel Doliwa z Widzewa. Pierwszy z nich ma za sobą debiutancki sezon w seniorskiej ekipie Andrespolii Wiśniowa Góra. Co prawda nie udało się utrzymać zespołu Krzysztofa Kamińskiego w okręgówce ale Sebastian należał do najlepiej i najrówniej grających piłkarzy. Dla Marcela nowy sezon będzie debiutancki w seniorskiej piłce ale doświadczenie zdobyte w grze w Centralnej Lidze Seniorów ma swoją wartość. Do drużyny dołączył również 17 letni Alan Zych. Może on grać jako prawy obrońca w systemie czteroosobowej linii defensywnej lub jako wahadłowy pomocnik. Jest do tej roli wprost stworzony. Szybki, błyskotliwy, dobrze broniący i pomysłowo atakujący. Na pewno Kacper Szumicki i Mateusz Wojciechowski zyskali solidnego konkurenta do gry na prawej stronie. Wśród piłkarzy, którzy zyskali pozytywną opinię nowego trenera w rozpoczynającym sezonie zobaczymy bramkarza Jędrzeja Simińskiego. Młody golkiper bramkarskie szlify zdobywał w SAP Andrepoli. W zeszłym sezonie występował w Sokole Aleksandrów. Teraz o bluzę z jedynką na plecach rywalizować będzie z Damianem Lewosińskim oraz Danielem Mazurkiem. Jędrzej jest niezwykle zwinny, skoczny i bardzo dobry technicznie w bramkarskiej sztuce. Do tego jego gra nogami i umiejętność szybkiego wprowadzania piłki mogą być pierwszoplanowymi atutami w taktyce trenera. Pod koniec okresu przygotowawczego pozyskano jeszcze dwóch zawodników, o których zabiegał sam trener Madera. Napastnik Eryk Dybisiak musi w krótkim czasie i z powodzeniem załatać lukę w pierwszej linii po Jarku Bergielu. Z kolei Kacper Gumiński to wszechstronny gracz mogący występować zarówno w pomocy jak i defensywie. Obaj przyszli do nas z Akademii Piłkarskiej Widzewa, są młodzi, bezkompromisowi, głodni gry i chcą powalczyć w Justynowie o coś więcej niż środek tabeli. Trener Sebastian Madera włączył do szerokiej kadry kilku najzdolniejszych juniorów, którzy występować będą w drugiej lidze wojewódzkiej juniorów pod okiem trenera Adama Chylińskiego. Kilku z nich zagrało w pucharowym meczu z Magnatem Sierpów i spisało się co najmniej przyzwoicie. Najbliżej meczowej kadry na ligę okręgową wydaje się być Piotrek Chmielarski, który w Sierpowie strzelił swoją debiutancką bramkę w seniorach. Antek Zawadzki, Filip Grzyb, Mateusz Duda i Konrad Mrugalski na swoje powołania muszą cierpliwie czekać i rozwijać czym prędzej swój piłkarski potencjał.

Z klubem pożegnał się Jan Bukowiecki. Nasz rozgrywający, który rozegrał 17 ligowych meczów na wiosnę rozpocznie studia w Holandii i pewnie tam będzie kontynuował swoją przygodę z piłką nożną. Krzysztof Pawlak, Jarek Bergiel i Przemek Bartosik z uwagi na poważne urazy muszą na pewien czas zawiesić buty na kołku. Przemek postanowił, że nie rozstanie się z klubem z Justynowa. W nowym sezonie będzie pomagał trenerowi jako kierownik drużyny. Zastąpi on w tej funkcji Michała Pietrzykowskiego, któremu prezes Daniel Zięba wyznaczył nowe zadania.

To mniej więcej wszystko jeśli chodzi o naszą drużynę. Kadra wydaje się mocniejsza niż rok temu. Piłkarze zaufali nowemu trenerowi i postanowili poprawić pozycję z zeszłego sezonu. Jaki postawili sobie cel to trzeba zapytać ich samych. Znając ich ambicje i umiejętności pewnie wysoki. Zobaczymy. W pierwszej kolejce do Justynowa przyjedzie drużyna rezerw Omegi Kleszczów. W zeszłym sezonie młodzi piłkarze z „najbogatszej gminy w łódzkim” przegrali w Justynowie 4:2 ale na wiosnę zwyciężyli 2:1 co było jedną z mniej miłych niespodzianek dla naszej ekipy. Jak będzie tym razem? Trzeba to koniecznie zobaczyć!!!. Początek meczu w sobotę o godzinie 13:00. Serdecznie zapraszamy na stadion im. Andrzeja Lasoty w Justynowie.

M.P.