2021-09-09
Piłka nożna
1069
W najbliższą sobotę 11 września na stadionie im. Andrzeja Lasoty w Justynowie dzień, na który z niecierpliwością czeka cała sportowa społeczność naszej miejscowości i okolic. Tradycyjnie jak co roku od niemal 6 lat odbędzie się Piknik Rodzinny przy okazji meczu piłkarskiego LZS Justynów - Boruta II Zgierz.
Jak zwykle przy takiej uroczystości czeka wszystkich obecnych cała moc atrakcji. Do prezentacji drużyn młodzieżowych sekcji piłkarski i siatkarskich zdążyliśmy się przyzwyczaić. Jak zwykle znajdziemy czas dla naszych sponsorów i partnerów, bez których trudno byłoby nam funkcjonować. Niektórzy z nich wyjdą naprzeciw naszym kibicom i z bliska zaprezentują swoje usługi lub produkty. Będzie cała masa słodkości przygotowana przez rodziców młodych "elzetesiaków", grill, lody dla dzieci i piwo dla dorosłych. Na naszym stadionie ma zjawić się gość specjalny. Jego tożsamość jest wielką tajemnicą ale możemy napisać, że związany jest z klubem sportowym Widzew Łódź. Zaplanowaliśmy konkursy dla kibiców. A o dobrą atmosferę i humor licznie miejmy nadzieję zebranej społeczności będą bez wątpienia dbali nasi piłkarze, którzy tego dnia w meczu o punkty podejmować będą młody zespół rezerw zgierskiego Boruty.
Rywal w zeszłym sezonie zaliczał się do ścisłej czołówki ligowej. O punkty z dobrze wyszkolonymi piłkarzami, grającymi widowiskowy, finezyjny futbol nie było łatwo. LZS Justynów dwukrotnie pokonał rywala. Jesienią przed własną publicznością wygraliśmy 4:1. W rewanżu w Zgierzu po zaciętym meczu i bramkach Michała Biernackiego i Oskara Błaszczyka również wygraliśmy, tym razem 2:0. Oskara Błaszczyka nie zobaczymy najprawdopodobniej tej jesieni na boisku. W meczu z Czarnymi Smardzew po jednym z ostrych zagrań rywala, nieszczęśliwie upadł na boisko i złamał obojczyk. Wielka szkoda bo nasz młody skrzydłowy bardzo sumiennie przepracował okres przygotowawczy i osiągnął na początku rozgrywek bardzo dobrą formę. Oskar wracaj szybko do zdrowia, drużyna będzie czekał na twój powrót. Z powodu tej sytuacji oraz kontuzji innych graczy Zarząd nie zasypywał gruszek w popiele. Udało się namówić do gry w naszym zespole Mateusza Stąporskiego, który przed dosłownie chwilą został uprawniony do gry w LZS Justynów. To piłkarz o bogatej karierze zawodniczej. Grał w kilku klubach piłkarskiej Ekstraklasy w tym ŁKS Łódź, Koronie Kielce, Podbeskidziu. Sezon spędził w Rumuńskiej Glorii Buzau i izraelskim Troni. Po powrocie do kraju występował w Radomiaku, Stali Stalowa Wola i Elanie Toruń. Różni futboliści grali dla LZS Justynów ale ciężko będzie wymienić piłkarza z takim dorobkiem. Mateusz Stąporski w zeszłym roku przyprowadził swojego syna na trening naszych skrzatów i z czasem sam zaczął wpadać na treningi seniorów by podtrzymać kontakt z piłką nożną. W klubie cieszymy się, że będziemy mogli oglądać grę zawodnika z takim doświadczeniem i mamy nadzieje, pomoże nam w uzyskaniu jak najlepszych wyników.
W tym sezonie rezerwy Boruty nie wystartowały na miarę swoich możliwości. Tylko jeden punkt zdobyty w trzech spotkaniach to marny dorobek. Po domowym, bezbramkowym remisie z Victorią Łódź, przyszły porażki z KKS Koluszki i rezerwami Zjednoczonych Stryków. Na pewno młoda drużyna jest podrażniona tak słabymi występami i będzie chciała pokazać się jak najlepiej w najbliższym meczu. Miejmy nadzieję, że nasi piłkarze staną na wysokości zadania i nie pozwolą rywalom na rozwinięcie skrzydeł. W sobotę podczas piłkarskiego święta stracić punktów po prostu piłkarzom LZS Justynów nie wypada. Tym bardziej, że jeszcze czkawką odbija się wyjazdowy remis z Czarnymi i moment na rehabilitację jest idealny.
Miejmy nadzieję, że pogoda w sobotę będzie dopisywać i na stadion w Justynowie zjawi się komplet publiczności. Tego wydarzenie nie można przegapić. Serdecznie zapraszamy na stadion. Początek imprezy o godzinie 16:00.
M.P.
Jak zwykle przy takiej uroczystości czeka wszystkich obecnych cała moc atrakcji. Do prezentacji drużyn młodzieżowych sekcji piłkarski i siatkarskich zdążyliśmy się przyzwyczaić. Jak zwykle znajdziemy czas dla naszych sponsorów i partnerów, bez których trudno byłoby nam funkcjonować. Niektórzy z nich wyjdą naprzeciw naszym kibicom i z bliska zaprezentują swoje usługi lub produkty. Będzie cała masa słodkości przygotowana przez rodziców młodych "elzetesiaków", grill, lody dla dzieci i piwo dla dorosłych. Na naszym stadionie ma zjawić się gość specjalny. Jego tożsamość jest wielką tajemnicą ale możemy napisać, że związany jest z klubem sportowym Widzew Łódź. Zaplanowaliśmy konkursy dla kibiców. A o dobrą atmosferę i humor licznie miejmy nadzieję zebranej społeczności będą bez wątpienia dbali nasi piłkarze, którzy tego dnia w meczu o punkty podejmować będą młody zespół rezerw zgierskiego Boruty.
Rywal w zeszłym sezonie zaliczał się do ścisłej czołówki ligowej. O punkty z dobrze wyszkolonymi piłkarzami, grającymi widowiskowy, finezyjny futbol nie było łatwo. LZS Justynów dwukrotnie pokonał rywala. Jesienią przed własną publicznością wygraliśmy 4:1. W rewanżu w Zgierzu po zaciętym meczu i bramkach Michała Biernackiego i Oskara Błaszczyka również wygraliśmy, tym razem 2:0. Oskara Błaszczyka nie zobaczymy najprawdopodobniej tej jesieni na boisku. W meczu z Czarnymi Smardzew po jednym z ostrych zagrań rywala, nieszczęśliwie upadł na boisko i złamał obojczyk. Wielka szkoda bo nasz młody skrzydłowy bardzo sumiennie przepracował okres przygotowawczy i osiągnął na początku rozgrywek bardzo dobrą formę. Oskar wracaj szybko do zdrowia, drużyna będzie czekał na twój powrót. Z powodu tej sytuacji oraz kontuzji innych graczy Zarząd nie zasypywał gruszek w popiele. Udało się namówić do gry w naszym zespole Mateusza Stąporskiego, który przed dosłownie chwilą został uprawniony do gry w LZS Justynów. To piłkarz o bogatej karierze zawodniczej. Grał w kilku klubach piłkarskiej Ekstraklasy w tym ŁKS Łódź, Koronie Kielce, Podbeskidziu. Sezon spędził w Rumuńskiej Glorii Buzau i izraelskim Troni. Po powrocie do kraju występował w Radomiaku, Stali Stalowa Wola i Elanie Toruń. Różni futboliści grali dla LZS Justynów ale ciężko będzie wymienić piłkarza z takim dorobkiem. Mateusz Stąporski w zeszłym roku przyprowadził swojego syna na trening naszych skrzatów i z czasem sam zaczął wpadać na treningi seniorów by podtrzymać kontakt z piłką nożną. W klubie cieszymy się, że będziemy mogli oglądać grę zawodnika z takim doświadczeniem i mamy nadzieje, pomoże nam w uzyskaniu jak najlepszych wyników.
W tym sezonie rezerwy Boruty nie wystartowały na miarę swoich możliwości. Tylko jeden punkt zdobyty w trzech spotkaniach to marny dorobek. Po domowym, bezbramkowym remisie z Victorią Łódź, przyszły porażki z KKS Koluszki i rezerwami Zjednoczonych Stryków. Na pewno młoda drużyna jest podrażniona tak słabymi występami i będzie chciała pokazać się jak najlepiej w najbliższym meczu. Miejmy nadzieję, że nasi piłkarze staną na wysokości zadania i nie pozwolą rywalom na rozwinięcie skrzydeł. W sobotę podczas piłkarskiego święta stracić punktów po prostu piłkarzom LZS Justynów nie wypada. Tym bardziej, że jeszcze czkawką odbija się wyjazdowy remis z Czarnymi i moment na rehabilitację jest idealny.
Miejmy nadzieję, że pogoda w sobotę będzie dopisywać i na stadion w Justynowie zjawi się komplet publiczności. Tego wydarzenie nie można przegapić. Serdecznie zapraszamy na stadion. Początek imprezy o godzinie 16:00.
M.P.
