2023-04-06
Piłka nożna
641
Wiele jest meczów na świecie, o których można napisać DERBY. Najsłynniejsze to z pewnością Grande Europa Derby Real – Barcelona, są derby Rzymu Lazio – Roma, derby Londynu Arsenal – Tottenham. W Łodzi kibice pasjonują się meczami Widzewa z ŁKS-em ale na to spotkanie trzeba poczekać będzie do jesieni. A my w Gminie Andrespol mamy swoje, małe, nasze, wyjątkowe „Grande Derby”. Ale czy w meczach klasy okręgowej emocje są mniejsze niż w meczach La Liga, Serie A czy Ekstraklasie. Emocje na pewno nie, tam tylko większa jest kasa i prestiż. I co ważne po wygranym meczu derbowym piłkarze i kibice przez co najmniej pół roku mogą po swoim terenie chodzić z podniesioną głową.
Tak się złożyło, że w Wielką Sobotę na boisku w Justynowie zagramy „Grande Derby” gminy Andrespol z Andrespolią Wiśniowa Góra. W meczu jesiennym pokonaliśmy lokalnego rywala 2:0 i był to najniższy wymiar kary dla przeciwników. Gole strzelali Mateusz Stąporski i Przemysław Wilk. Młody zespół Andrespolii opór stawiał tylko do straty pierwszej bramki. W tym sezonie to LZS Justynów jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Wynika to z kilku faktów. Po pierwsze jest o wiele wyżej w ligowej tabeli. Rywale muszą spoglądać w dół by w spokoje grać mecze gdyż bliżej im do spadku niż do „Ligi Europy”. Justynów z kolei utrzymuje wysokie trzecie miejsce i ma apetyt by zakończyć ligę w tym roku na pudle i wcale nie najniższym stopniu podium. Nasza drużyna w meczach przed własną publicznością zdobyła 21 punktów na co złożyło się aż siedem wygranych. Andrespolia natomiast z obcych boisk wróciła z 8 punktami (dwa zwycięstwa i dwa remisy), aż czterokrotnie musiała uznać wyższość rywali. Wielu piłkarzy grających obecnie w Justynowie grało wcześniej w drużynie rywali zza między i ich rozstania z klubem z Czajeckiego nie dla wszystkich były przyjemnym doświadczeniem. Wielu z nich ma coś do udowodnienia i pokazania paru osobom. Do tego na trybunach zdecydowanie królować będą kibice drużyny z Justynowa. Nasi fani nie raz udowodniali, że doping nie jest dla nich obcą rzeczą. Od powrotu LZS-u do okręgówki nie szczędzą gardeł by wspierać własną ekipę. Chętnie jeżdżą za swoimi piłkarzami na mecze wyjazdowe. Nie raz zdarzało się, że naszych fanów było więcej niż kibiców drużyny gospodarzy czy wzbudzają podziw. W sobotę również szykują się na mecz. Może przygotują dla swoich piłkarz jakąś oprawę. Fajnie by było.
Andrespolia przystąpi do meczu derbowego z dobrych humorach. W ostatniej kolejce wysoko 5:2 pokonała Włókniarza Moszczenica. W dwóch pozostałych meczach wiosennej rundy poniosła dwie porażki. W drużynie menagera Krzysztofa Kamińskiego i trenera Roberta Sękowskiego grają przede wszystkim młodzi piłkarze wywodzący się ze szkółki Sport Perfect. Są ambitni, dużo biegają i walczą ale brakuje im boiskowego doświadczenia i przy niekorzystnym wyniku szybko tracą animusz. Postaciami wiodącymi są na pewno bracia Kosiorowie, z których Kacper pamięta jeszcze grę w IV lidze. Sporo bramek strzela Dawid Bors, który jeszcze rok temu grał w A-klasowej Polonii Andrzejów.
LZS Justynów bije na głowę rywali doświadczeniem. O takich graczach jak Wilk, Stąporski, Gumel, Biernacki rywale mogą tylko pomarzyć. Do tego młodzi waleczni Kurowski, Wejman, Ambrozik, Lewosiński, Kopa czy Wiśniewski w konfrontacji z graczami rywali mogą patrzeć w wysoko podniesioną głową. Trener Buchowicz na mecz derbowy będzie miał do dyspozycji całą drużynę. Nikt nie pauzuje za kartki, poza Przemkiem Bartosikiem i Kubą Indraszczykiem wszyscy wyleczyli urazy. Nic tylko grać i wygrać. Dla siebie, dla kibiców by Święta w domach justynowskiej społeczności spędzić w dobrych humorach.
Początek meczu na godzinę 16:00. Pamiętajcie Grande Derby są tylko raz na pół roku. Wstęp na mecz w Justynowie oczywiście BEZPŁATNY!!!!
Tak się złożyło, że w Wielką Sobotę na boisku w Justynowie zagramy „Grande Derby” gminy Andrespol z Andrespolią Wiśniowa Góra. W meczu jesiennym pokonaliśmy lokalnego rywala 2:0 i był to najniższy wymiar kary dla przeciwników. Gole strzelali Mateusz Stąporski i Przemysław Wilk. Młody zespół Andrespolii opór stawiał tylko do straty pierwszej bramki. W tym sezonie to LZS Justynów jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Wynika to z kilku faktów. Po pierwsze jest o wiele wyżej w ligowej tabeli. Rywale muszą spoglądać w dół by w spokoje grać mecze gdyż bliżej im do spadku niż do „Ligi Europy”. Justynów z kolei utrzymuje wysokie trzecie miejsce i ma apetyt by zakończyć ligę w tym roku na pudle i wcale nie najniższym stopniu podium. Nasza drużyna w meczach przed własną publicznością zdobyła 21 punktów na co złożyło się aż siedem wygranych. Andrespolia natomiast z obcych boisk wróciła z 8 punktami (dwa zwycięstwa i dwa remisy), aż czterokrotnie musiała uznać wyższość rywali. Wielu piłkarzy grających obecnie w Justynowie grało wcześniej w drużynie rywali zza między i ich rozstania z klubem z Czajeckiego nie dla wszystkich były przyjemnym doświadczeniem. Wielu z nich ma coś do udowodnienia i pokazania paru osobom. Do tego na trybunach zdecydowanie królować będą kibice drużyny z Justynowa. Nasi fani nie raz udowodniali, że doping nie jest dla nich obcą rzeczą. Od powrotu LZS-u do okręgówki nie szczędzą gardeł by wspierać własną ekipę. Chętnie jeżdżą za swoimi piłkarzami na mecze wyjazdowe. Nie raz zdarzało się, że naszych fanów było więcej niż kibiców drużyny gospodarzy czy wzbudzają podziw. W sobotę również szykują się na mecz. Może przygotują dla swoich piłkarz jakąś oprawę. Fajnie by było.
Andrespolia przystąpi do meczu derbowego z dobrych humorach. W ostatniej kolejce wysoko 5:2 pokonała Włókniarza Moszczenica. W dwóch pozostałych meczach wiosennej rundy poniosła dwie porażki. W drużynie menagera Krzysztofa Kamińskiego i trenera Roberta Sękowskiego grają przede wszystkim młodzi piłkarze wywodzący się ze szkółki Sport Perfect. Są ambitni, dużo biegają i walczą ale brakuje im boiskowego doświadczenia i przy niekorzystnym wyniku szybko tracą animusz. Postaciami wiodącymi są na pewno bracia Kosiorowie, z których Kacper pamięta jeszcze grę w IV lidze. Sporo bramek strzela Dawid Bors, który jeszcze rok temu grał w A-klasowej Polonii Andrzejów.
LZS Justynów bije na głowę rywali doświadczeniem. O takich graczach jak Wilk, Stąporski, Gumel, Biernacki rywale mogą tylko pomarzyć. Do tego młodzi waleczni Kurowski, Wejman, Ambrozik, Lewosiński, Kopa czy Wiśniewski w konfrontacji z graczami rywali mogą patrzeć w wysoko podniesioną głową. Trener Buchowicz na mecz derbowy będzie miał do dyspozycji całą drużynę. Nikt nie pauzuje za kartki, poza Przemkiem Bartosikiem i Kubą Indraszczykiem wszyscy wyleczyli urazy. Nic tylko grać i wygrać. Dla siebie, dla kibiców by Święta w domach justynowskiej społeczności spędzić w dobrych humorach.
Początek meczu na godzinę 16:00. Pamiętajcie Grande Derby są tylko raz na pół roku. Wstęp na mecz w Justynowie oczywiście BEZPŁATNY!!!!
