2023-10-12
Piłka nożna
390
Po sobotniej serii spotkań zasiedliśmy na foteli lidera. Co więcej w końcu pokonaliśmy KKS Koluszki. Zespół ten napsuł nam sporo krwi i od kilku lat lał nas niemiłosiernie. Nareszcie Justynów zrewanżował się odwiecznemu rywalowi po doskonałym meczu. Wynik 3:0 poszedł w świat choć w opinii naocznych świadków był to najniższy wymiar kary jaki spotkał koluszkowian. Do tego punkty pogubiła Stal Niewiadów więc z dwupunktową przewagą patrzymy na inne drużyny z góry.
Dobre drużyny poznaje się po tym jak na takie sytuacje reagują. Teraz najważniejsze jest kolejne spotkanie i przekonanie by zostać na najwyższym miejscu jak najdłużej. Do tego niezbędne jest regularne punktowanie. Przed piłkarzami z Justynowa niełatwe zadanie. Jedziemy do Drzewicy. Rywal po koszmarnym początku obudził się z letargu i ostatnio punktuje aż miło. W dwóch poprzedzających nasz mecz kolejkach z kwitkiem odprawił najpierw Policę Przedbórz w spotkaniu domowym, a tydzień temu na wyjeździe pokonał w Moszczenicy miejscowy Włókniarz. Rywale na pierwsze zwycięstwo czekali do 6 kolejki i ku zdumieniu obserwatorów pokonali silny KKS w Koluszkach. Obecnie Drzewica zajmuje 10 miejsce w tabeli ze zdobytymi 11 punktami. Zapewne apetyty po ostatnich zwycięstwach ma by ruszyć w górę. Ciekawe co na to trener Madera i nasi piłkarze? Rywale w poprzednim sezonie należeli do najlepszych drużyn w lidze. Jesienią ulegliśmy Gerlachowi aż 1:5 i była to nasza najwyższa porażka w całym sezonie. W rundzie rewanżowej na własnym boisku zrewanżowaliśmy się piłkarzom z Drzewicy pokonując ich 4:1. Na pewno trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę na Rutę i Listkiewicza, którzy w głównej mierze odpowiadają za zdobywanie goli dla swego zespołu. Miejmy nadzieje, że po raz kolejny nasza defensywa spisze się bez zarzutu i zakończymy piąty już mecz na zero z tyłu.
A co słychać w drużynie lidera. Spokój. Piłkarze jak zwykle ciężko pracują na treningach. Kilku graczy skarżyło się na lekkie przeziębienie ale na szczęście nikt nie narzeka na poważniejsze urazy. Być może w końcu na boisku zobaczymy Michała Biernackiego, który trenuje z drużyną na pełnym obciążeniu. Starsi piłkarze tonują huraoptymizm. Tacy gracze jak Kamil Gumel, Mateuszowie Stąporski i Turek czy wspomniany Michał Biernacki na pewno nie pozwolą justynowskiej młodzieży bujać w obłokach. Przed drużyną długa droga. Z nieba do piekła spaść można bardzo szybko. Wrócić jest o wiele trudniej. Tak czy inaczej kibice, którzy pojadą do urokliwej Drzewicy nie powinni żałować. Piłkarze trener Madery dają nam w tym sezonie sporo powodów do radości. Wierzymy, że tak samo będzie i tym razem. Początek spotkania o godzinie 15:30. Zapraszamy.
M.P.
Dobre drużyny poznaje się po tym jak na takie sytuacje reagują. Teraz najważniejsze jest kolejne spotkanie i przekonanie by zostać na najwyższym miejscu jak najdłużej. Do tego niezbędne jest regularne punktowanie. Przed piłkarzami z Justynowa niełatwe zadanie. Jedziemy do Drzewicy. Rywal po koszmarnym początku obudził się z letargu i ostatnio punktuje aż miło. W dwóch poprzedzających nasz mecz kolejkach z kwitkiem odprawił najpierw Policę Przedbórz w spotkaniu domowym, a tydzień temu na wyjeździe pokonał w Moszczenicy miejscowy Włókniarz. Rywale na pierwsze zwycięstwo czekali do 6 kolejki i ku zdumieniu obserwatorów pokonali silny KKS w Koluszkach. Obecnie Drzewica zajmuje 10 miejsce w tabeli ze zdobytymi 11 punktami. Zapewne apetyty po ostatnich zwycięstwach ma by ruszyć w górę. Ciekawe co na to trener Madera i nasi piłkarze? Rywale w poprzednim sezonie należeli do najlepszych drużyn w lidze. Jesienią ulegliśmy Gerlachowi aż 1:5 i była to nasza najwyższa porażka w całym sezonie. W rundzie rewanżowej na własnym boisku zrewanżowaliśmy się piłkarzom z Drzewicy pokonując ich 4:1. Na pewno trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę na Rutę i Listkiewicza, którzy w głównej mierze odpowiadają za zdobywanie goli dla swego zespołu. Miejmy nadzieje, że po raz kolejny nasza defensywa spisze się bez zarzutu i zakończymy piąty już mecz na zero z tyłu.
A co słychać w drużynie lidera. Spokój. Piłkarze jak zwykle ciężko pracują na treningach. Kilku graczy skarżyło się na lekkie przeziębienie ale na szczęście nikt nie narzeka na poważniejsze urazy. Być może w końcu na boisku zobaczymy Michała Biernackiego, który trenuje z drużyną na pełnym obciążeniu. Starsi piłkarze tonują huraoptymizm. Tacy gracze jak Kamil Gumel, Mateuszowie Stąporski i Turek czy wspomniany Michał Biernacki na pewno nie pozwolą justynowskiej młodzieży bujać w obłokach. Przed drużyną długa droga. Z nieba do piekła spaść można bardzo szybko. Wrócić jest o wiele trudniej. Tak czy inaczej kibice, którzy pojadą do urokliwej Drzewicy nie powinni żałować. Piłkarze trener Madery dają nam w tym sezonie sporo powodów do radości. Wierzymy, że tak samo będzie i tym razem. Początek spotkania o godzinie 15:30. Zapraszamy.
M.P.